Praca zdalna będzie uregulowana. Na jakich zasadach będzie można pracować z domu?
Pracę zdalną – z domu lub dowolnego miejsca – oswoiła pandemia COVID-19. Rząd zgodził się, że wymaga ona jednak regulacji prawnych, a mówiąc wprost nowelizacji Kodeksu pracy. Zdalne pracowanie jednak różni się od dotychczasowej telepracy, która w prawie była uregulowana.
Home office i nie tylko. To trzeba przedyskutować
Jak pisze Business Insider Polska rząd pokazał swój punkt widzenia, robocze propozycje zmian. Teraz piłeczka jest po stronie pracodawców i pracowników z organizacji skupionych w Radzie Dialogu Społecznego. Minister pracy Marlena Maląg mówiła we wtorek 29 września, że praca zdalna zastąpi w Kodeksie pracy telepracę.
Jakie przepisy będą obowiązywały w sprawie pracy zdalnej? Wszystkiego jeszcze nie wiadomo, ale wiele rzeczy można już założyć, na obecnym etapie prac.
Business Insider Polska cytuje Roberta Lisickiego, dyrektora departamentu pracy Konfederacji Lewiatan: – Mówiąc o przepisach dotyczących pracy zdalnej, nie mówimy tutaj o wybranych sektorach, np. sektorze IT, finansowym, usług wspólnych, które w tym momencie najbardziej korzystają z tego formatu. Mówimy o regulacji kodeksowej, która będzie kierowana do wszystkich sektorów. Praca zdalna ma bardzo różne oblicza, może być taka jak telepraca – regularna, w 100-proc. na odległość, ale są też systemy mieszane, rotacyjne czy takie sytuacje, gdy pracownik danego dnia zgłasza, że będzie pracował zdalnie. To kolejne wyzwanie, jeśli chodzi o regulacje, jakie mają się znaleźć w Kodeksie pracy.
Praca zdalna. Problemów jest całe mnóstwo
W pracach nad zmianami strony będą musiały skupić się na:
-
definicji pracy zdalnej
-
kwestii jej wprowadzenia
-
zasad jej wykonywania
-
bezpieczeństwa i higieny praca
-
kosztów wykonywania pracy zdalnej (które ponosi pracownik, a które pracodawca).
Każda z tych kwestii jest skomplikowana i rodzi wiele pytań. Bo czy praca zdalna ma być wykonywana w całości, czy częściowo, czy można zmuszać do takiej pracy, czy musi być ona wynikiem konsensusu między pracownikiem a pracodawcą. Za co (prąd, czynsz, internet) płaci pracodawca, a za co pracownik. Wreszcie: czy pracodawca odpowiada za stan budynku, temperaturę w nim i inne sprawy związane z BHP.
Pytań jest zresztą dużo więcej, na wszystkie trzeba będzie odpowiedzieć przed uchwaleniem zmian w Kodeksie pracy.